Długo zastanawiałam się nad tym połączeniem, ale kiedy po raz pierwszy raz spróbowałam tego dania rozwiało ono moje wszelkie wątpliwości. Delikatny kurczak z soczystym słodkim bananem smażonym na maśle a wszystko to w chrupiącej panierce... Palce lizać :)
SKŁADNIKI:
filet z kurczaka (1 na osobę)
dojrzały banan (1/2 na fileta)
masło do banana
olej do smażenia
płatki kukurydziane i sezam do panierki
PRZEPIS:
Fileta z kurczaka rozbić. Oprószyć solą, pieprzem imbirem i curry. Zostawić w lodówce na ok pół godziny. W tym czasie na patelni rozgrzać masło. Usmażyć na nim połówki dojrzałych bananów. Na filetach wylać troszkę wystudzonego masła, na którym smażyły się banany. Posypać żółtym serem. Ułożyć ćwiartki lub połówki bananów (w zależności od wielkości fileta) na rozbitej piersi. Zawinąć jak dewolaja. Płatki kukurydziane zmielić blenderem lub pokruszyć, dodać ziarna sezamu. Ruloniki panierować w mące, jajku i panierce z płatków i sezamu. Smażyć w głębokim oleju do uzyskania złocistego koloru. Po wyjęciu posypać startym żółtym serem. Można przekroić, tak jak ja, na pół i na patelni delikatnie przyrumienić bok dewolaja chociaż nie jest to konieczne:) Podawać z frytkami lub ziemniakami i surówką:)
Wygląda smakowicie... ;)
OdpowiedzUsuńMmmm... aż chcę się zjeść! :)
OdpowiedzUsuńM.S
na pewno jest pyszne!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne przepisy
OdpowiedzUsuńapetycznie wyglada-az zglodnialam :-)
OdpowiedzUsuńAnna Brodawska
mniam :)Smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńD.W.
świetnie wygląda musi byc pyszne :)))
OdpowiedzUsuńsame pyszności! : )
OdpowiedzUsuńmmm, ślinka leci!
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie będę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńmniam:)_
OdpowiedzUsuńMmmm pyszności ;]
OdpowiedzUsuńpyszneeeeee smakowitosci
OdpowiedzUsuńale mi się ochota zrobiła... pychotka :P mniam ...
OdpowiedzUsuńFajny pomysł ! Ciekawe jak smakuje takie połączenie hmmm ... czas to sprawdzić ! :)
OdpowiedzUsuńale smakowite
OdpowiedzUsuńEwa Rafałowska
Bardzo ciekawy pomysł i wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Właśnie jestem po obiadku i pękam bo tyle zjadłem :)
OdpowiedzUsuń